Hydrozagadka

Strażnicy referatu Piątkowo ujawnili nielegalne odprowadzenie ścieków. W wyniku podjętej interwencji właściciel nieruchomości zamontował nowy zbiornik do szamba. To wszystko w ciągu zaledwie 9 dni.

Rów odwadniający wzdłuż ulicy Łysy Młyn - grafika artykułu
Rów odwadniający wzdłuż ulicy Łysy Młyn

Na terenie osiedli Morasko, Umultowo czy Radojewo nie ma jeszcze sieci kanalizacji sanitarnej. W takich przypadkach ścieki z poszczególnych budynków odprowadzane są do zbiornika bezodpływowego, który musi być systematycznie opróżniany, ażeby nie dopuścić do wydostania się fekaliów na zewnątrz.

Przejeżdżając ulicą Łysy Młyn strażnicy referatu Piątkowo zwrócili uwagę na przydrożny rów, który ku ich zdziwieniu wypełniony był cieczą. Co prawda ze skarpy rowu wystają rury systemu odwadniającego, ale przecież deszczu w tym rejonie nie było od wielu dni. Rozwiązanie tej hydrozagadki okazało się bardzo proste - charakterystyczna woń jaka była wyczuwalna obok rowu wskazywała na nielegalne odprowadzenie szamba. Strażnicy zauważyli, że ze skarpy wystaje obok rury odwadniającej inna, dodatkowa, której w tym miejscu nie powinno być. Przewody systemu odwadniającego ułożone są pod ziemią, ale zawsze prostopadle do budynku co pozwoliło bezbłędnie ustalić do kogo należy nielegalne odprowadzenie szamba.

Jak się później okazało nieruchomość ta  od pewnego czasu ma nowego właściciela i w ocenie administratora budynku to właśnie on odpowiada za stan techniczny zbiornika. Reakcja właściciela nieruchomości była natychmiastowa - zlecił całkowitą wymianę starego zbiornika odcinając nielegalne odprowadzenie fekaliów. W ciągu zaledwie kilku dni po pierwszej rozmowie ze strażnikami budynek został podłączony do nowego, ale przede wszystkim szczelnego zbiornika.

Czynności kontrolne przeprowadzone  przez strażników wykazały jeszcze inne uchybienia z zakresu gospodarki odpadami komunalnymi, które należały do obowiązków administratora budynku, za co wyciągnięto konsekwencje przewidziane prawem.