Daleko nie zaszedł....

Mężczyzna, który ukradł ze sklepu parę butów, został ujęty przez strażników i przekazany policji. To kolejny przypadek udaremnionej kradzieży sklepowej.

Patrol pieszy strażników miejskich - grafika artykułu
Patrol pieszy strażników miejskich

Strażników przejeżdżających ul. 28 Czerwca 1956 r. zatrzymał pracownik sklepu obuwniczego. Mężczyzna zgłosił funkcjonariuszom, że chwilę wcześniej skradziono z jego sklepu parę obuwia. Wskazał, że złodziej uciekł w kierunku ul. Wierzbięcice. Ponieważ nie potrafił przekazać cech charakterystycznych jego wyglądu zewnętrznego razem ze strażnikami udał na poszukiwanie. Przejeżdżając wzdłuż ul. Wierzbięcice pracownik sklepu rozpoznał złodzieja, którym okazał się 20-latek, mieszkaniec centrum Wildy.

Strażnicy przekazali go Policji.