Kejter też chce mieć wakacje

Nadeszła pora urlopów, a wraz z nią planowanie rodzinnych wyjazdów. Wtedy też w niektórych rodzinach pojawia się pytanie, co zrobimy z naszym psem?

Pies na krótkim łańcuchu bez picia i jedzenia - grafika artykułu
Pies na krótkim łańcuchu bez picia i jedzenia

Choć wiele ośrodków wczasowych  coraz częściej zezwala na to, aby wraz z nami był pies, to są i takie miejsca, do których zabrać go nie możemy. I tu bardzo często pojawia się problem. Niekiedy zdarza się, że w takiej sytuacji pies zostaje przywiązany do drzewa, lub dosłownie wyrzucony z auta do lasu i pozostawiony sam sobie.

W pierwszych dniach wakacji strażnicy kilkakrotnie interweniowali w sprawie niehumanitarnego traktowania psów.  Na terenie ogrodów działkowych przy ul. Wrzesińskiej pozostawiono bez picia i pożywienia psa. Jego właściciel pozostawił go na pastwę losu - przywiązał go krótkim łańcuchem do budy bez dostępu do picia i jedzenia. Wygłodzonego i przestraszonego psa strażnicy zabrali i przekazali do schroniska dla zwierząt.

Kolejny przypadek niehumanitarnego traktowaniu zwierzęcia miał miejsce w mieszkaniu na terenie os. Rzeczypospolitej. Pies rasy Husky był przetrzymywany w warunkach zagrażających jego zdrowiu i życiu. Jego właścicielka, 20 letnia kobieta, przetrzymywała psa w zamkniętym pomieszczeniu, z którego nie był wypuszczany. Świadczyły o tym zdemolowane sprzęty - zniszczone meble, kanapa, podrapane ściany oraz drzwi od środka. Miski na wodę oraz pokarm były puste. W trakcie pierwszej interwencji (pod koniec maja b.r.) strażnicy pouczyli właścicielkę psa o konieczności sprawowania właściwej opieki nad zwierzęciem. Usłyszeli zapewnienia, że los psa poprawi się. Kolejną kontrolę, tym razem na wniosek MOPR, strażnicy przeprowadzili miesiąc później. Warunki, w jakich przetrzymywany był pies, nie uległy zmianie. Właścicielki psa nie było, a jej matka oświadczyła, że córka wyprowadziła się z domu pozostawiając zwierzę bez opieki i jedzenia. Strażnicy zabrali psa i przekazali go do schroniska dla zwierząt.

W obydwu przypadkach wszczęto procedurę zmierzającą do odebrania właścicielom praw do tych zwierząt.

Co zatem należy zrobić, jakie znaleźć wyjście z sytuacji? Oczywiście najprościej jest zostawić pupila rodzinie, przyjaciołom, czy sąsiadom. Jednak kiedy nie mamy z kim zostawić psa możemy skorzystać np. z hoteli dla psów. Usługi takie są dostępne już od 20 zł/dobę.  

Wykaz adresów hoteli dla psów znajdziesz tutaj.