Skarby wysypisk

Zużyte tonery drukarek, kołdry, poduszki i pościele, meble, części samochodowe i wiele innych cennych rzeczy można codziennie znaleźć na wysypiskach śmieci. Strażnicy rejonowi doprowadzają do sprzątnięcia  porzuconych odpadów i coraz częściej udaje się zdemaskować właściciela śmietniska.

Elektro śmieci nad Wartą - grafika artykułu
Elektro śmieci nad Wartą

Jak do tej pory zima zaznaczyła swoją obecność przede wszystkim niskimi temperaturami. Niewielkie opady śniegu spowodowały, że prace porządkowe są prowadzone cały czas i to nie tylko przez zarządców zanieczyszczonych nieruchomości, ale coraz częściej przez tych, którzy śmieci wyrzucili. Oto kilka przykładów bezmyślnie wyrzuconych skarbów. Bezmyślnie, gdyż dla każdego stworzone są możliwości legalnego pozbycia się wszelkich odpadów.

Elektro śmieci - w okolicy ul. Czarnucha, w pobliżu rzeki Warty, wyrzucono tonery do drukarek oraz zużyte opakowania po tuszach do kserokopiarek. Strażnika rejonowego zaalarmowali spacerujący tam okoliczni mieszkańcy. Funkcjonariusz dobrze przyjrzał się wyrzuconym odpadom i znalazł dane adresowe firmy zajmującej się serwisowaniem i sprzedażą kserokopiarek. Dwa dni później właściciel firmy przyznał się do wyrzucenia odpadów, został ukarany 500 złotowym mandatem a śmieci posprzątał i przekazał do Gratowiska.

Warto wiedzieć, że opłata za każdy kilogram elektro śmieci dla firmy wynosi 5 zł. Przekazujący odpady otrzymuje kartę przekazania odpadów - dokument poświadczający prawidłowa gospodarkę odpadami produkcyjnymi. Takie poświadczenia konieczne są w trakcie kontroli firm prowadzonych przez WIOŚ. Natomiast jeżeli taki zużyty sprzęt mamy w domu i mieszkamy na terenie obsługiwanym przez ZM GOAP, to gratowisko przyjmie to nieodpłatnie.   

Kołdry, poduszki, pościele i garderoba - strażnik rejonowy referatu Jeżyce, na poboczu ul. Arcta,  natrafił na worki foliowe zawierające kołdry, poduszki i pościele. Było tam prawie wszystko to, co potrzebujemy w sypialni. Niestety, tym razem nie udało się ustalić właściciela porzuconych odpadów i koszty porządkowania obciążyły budżet miasta - śmieci zabrali pracownicy Pogotowia Czystości.

Warto wiedzieć, że każdy mieszkaniec z terenu obsługiwanego przez ZM GOAP, mogą nieodpłatnie przekazywać odzież i inne podobne wyroby do gratowiska.  Dodatkowo na większości osiedli znajdują się pojemniki na zużytą odzież, do których również kołdry można wrzucać. Natomiast jeżeli nie chcemy korzystać z takich rozwiązań to można tego rodzaju niechciane rzeczy przekazać Polskiemu Komitetowi Pomocy Społecznej i w ten sposób przekazać je potrzebującym.

Worki różności przy ul. Nowina - strażnik rejonowy dokładnie przyjrzał się zawartości worków foliowych i znalazł rachunki za telefon. Korzystając z podanego tam numeru dodzwonił się do osoby odpowiedzialnej - okazało się, że śmieci przypadkowo wyrzucił pracownik sprzątający pomieszczenia biurowe. Wszystkie worki szybko uporządkowano a przestrogą na przyszłość był 100 zł. mandat karny. Teraz strażnik sprawdzi, czy firma złożyła deklarację do ZM GOAP.

Opisane przykłady nie wyczerpują długiej listy skarbów odnajdywanych na wysypiskach odpadów. Należy podkreślić to, że mieszkańcy mogą legalnie pozbyć się wszelkich odpadów powstających w miejscu zamieszkania. Zatem czy warto zanieczyszczać środowisko narażając się na dotkliwe kary?