Uszczelnianie strefy - pierwsze efekty

Koniec z darmowym parkowaniem w strefie! Na ulice Poznania wróciły wspólne patrole kontrolerów Strefy Płatnego Parkowania i strażników miejskich. Są pierwsze efekty.

Wspólny patrol podczas kontroli szczelności strefy - grafika artykułu
Wspólny patrol podczas kontroli szczelności strefy

Tylko w pierwszych 4 dniach kontroli ujawniono blisko 20 miejsc wymagających uszczelnienia, między innymi wnioskowano o wytyczenie 10 nowych miejsc postojowych i wprowadzenie trwałych ograniczeń uniemożliwiających parkowanie "na dziko".

Wprowadzając niewielkie korekty w organizacji ruchu przy ul. Poznańskiej i Wąskiej można będzie utworzyć 3 nowe miejsca postojowe. Kolejne 3 nowe miejsca postojowe zaproponowano przy ul. Jeżyckiej. Natomiast w dwóch miejscach przy ul. Kościelnej zaproponowano zamontowanie słupków "uszczelniających" strefę.

Sporym problemem okazało się parkowanie samochodów poza strefą w miejscach zabronionych. Strażnicy wystawili ponad 100 wezwań dla kierujących, którzy w ten sposób omijali opłatę w SPP.

Dodatkowo funkcjonariusze przekazali kilka uwag o konieczności odmalowania oznakowania poziomego, w tym kopert dla niepełnosprawnych czy o konieczności posprzątania pasa drogowego. Przy ul. Ogrodowej na chodniku ktoś wystawił zniszczony fotel a kilkadziesiąt metrów dalej wrak fiata z reklamą na dachu stoi legalnie poza strefą. Każdą sprawę strażnicy przekazują do załatwienia odpowiednim podmiotom - fotel zabrało Pogotowie Czystości, wrakiem zajmie się strażnik rejonowy a firma sprzątająca zajmie się bałaganem.

Jednak jak się okazuje nie wszyscy kierowcy, którzy parkują poza miejscami wyznaczonymi SPP, łamią przepisy. Chodzi o tereny prywatne, które położone są na obszarze objętym strefą. W miejscach tych przepisy porządkowe prawa o ruchu drogowym nie mają zastosowania. Przykładem jest pusta działka przy ul. Wszystkich Świętych, chodnik wytyczony na prywatnych gruntach przy ul. Wodnej, pusta działka przy ul. Za Bramką czy tereny położone pomiędzy chodnikami a budynkami przy ul. Kościelnej i Słowackiego. Zarządca drogi nie może zamknąć dojazdu do nieruchomości a to wykorzystują nie tylko właściciele działek ale również inni kierowcy, którzy w ten sposób za darmo pozostawiają samochód w centrum Miasta. Takie zapory może wykonać tylko i wyłącznie właściciel terenu.